Krynki – największe rondo w Polsce, a tuż obok granica z Białorusią
Udajemy się na Podlasie, do miejscowości, w której mieszka niespełna 2,5 tysiąca mieszkańców, a granica z Białorusią jest stąd niespełna 2,5 km. Odwiedzamy Krynki i nie będziemy robić tego, co na Podlasiu się robi, czyli podziwiać natury, a skupimy się na rzeczy wytworzonej przez człowieka. Dlaczego? Bo to właśnie Krynki posiadają największe rondo w Polsce.
Iście królewska historia
Podobnie jak wiele miast czy wsi, także Krynki istniały dużo wcześniej niż mówi oficjalna data. Jednak pierwsza pisana informacja o istnieniu tej miejscowości to 1434 rok. Data ta nierozerwalnie wiąże się z królem Władysławem Jagiełło, który tu właśnie wtedy przybył na zaproszenie Wielkiego Księcia Litewskiego. Wtedy to też gród krynkowski otrzymał tereny leśne, a unia polsko-litewska się umocniła.
Poza zapewne ciekawym spotkaniem polskich i litewskich Panów, ciekawa jest też legenda odnosząca się do nazwy miasta. Ba, nie jest to nawet jedna legenda, a trzy. Pierwsza z nich kojarzy nazwę Krynki z licznie występującymi tu źródełkami, nazywanymi niegdyś krynicami. Druga zaś twierdzi, że nazwa wywodzi się od glinianych garnków zwanych także krynkami. Ostatnia wskazuje jako źródło nazwy miasta grecką nazwę lilii rosnącej w okolicy.
Granica z Białorusią w tle
Mieliśmy nie zachwycać się okoliczną przyrodą i urokami estetycznymi Podlasia, jednak zostaniemy jeszcze na chwilkę przy nich. Krynki nazywane są jednym z najbardziej urokliwych nadgranicznych miasteczek. Można tu spotkać głębokie doliny rozległe pola i malownicze wyrastające z nich wzgórza. Do tego liczne leśne tereny przeplatane wodą.
Nie bez znaczenia pozostaje także bliskość granicy z Białorusią. Kto był na nadgranicznych terenach ten wie, że im bliżej granicy tym bardziej zmienia się otoczenie, ludzie i charakter miejscowości. Z Krynkami nie jest inaczej. Krynki nie mają spektakularnych zabytków, ale mają spokój, zadumę i coś po co wszyscy tutaj przyjeżdżają.
Jeśli interesują Cię atrakcje w Polsce to zajrzyj do naszych pozostałych artykułów.
Odwiedzamy wiele takich miejsc i sądzimy, że znajdziesz coś co Cię zainteresuje.
Największe rondo w Polsce jest w Krynkach
Swoje pierwotne przestrzenne założenie miasta, Krynki uzyskały już w XVI wieku. To niezwykłe, że już wtedy, w tak małej miejscowości rozróżniano przestrzeń na Stare Miasto i przyległe do niego ulice. Jednak to dopiero wielki pożar pod koniec XVIII wieku sprawił, że Krynki nabrały swojego unikalnego na skalę Europy charakteru.
Józef de Sacco, włoski architekt i urbanista, na zlecenie ówczesnego właściciela Krynek stworzył to miasto praktycznie od zera. Postanowił, że zostanie odbudowane w oparciu o rynek w kształcie sześciokąta. To właśnie z tego rynku będą wychodzić promieniście ulice, przy których zlokalizowane będą domostwa. Ulic tych będzie aż 12, sprawiając, że „promienisty” charakter miasta będzie unikatowy.
Nie wiem czy tak dokładnie kombinował architekt Józef, ale faktem jest, że Krynki posiadają zielone rondo, z którego wychodzi 12 ulic, a pośrodku jest rynek. Takich gwiaździstych rond w Polsce jest sporo, z racji ich wysokiej popularności w XIX wieku, jednak to właśnie to, w Krynkach, jest wyjątkowe. Jest to największa taka konstrukcja z rynkiem pośrodku w Polsce.
Drugie największe rondo w Europie
Fakt, że rondo w Krynkach jest największe w Polsce to nie wszystko. Ten miejski rynek z odchodzącymi od siebie 12 ulicami i jest także drugą tak wielką konstrukcją w Europie. Rondo w Krynkach dorównuje jedynie plac Charles-de-Gaulle w Paryżu. Z niego także odchodzi 12 alei, a pośrodku, na rynku usytuowany jest Łuk Triumfalny.
Tak oto niewielka Podlaska miejscowość, tuż obok granicy z Białorusią, połączona jest gwieździstym rynkiem z jednym z największych miast Europy.
Największe tego typu, dodatku w rynku ok ale nie największe w Polsce – tutaj prym wiedzie Głogów.
Dokładnie. Rondo w Głogowie pomieści bez problemu kilka rond z Krynek
Miałem na myśli ilość zjazdów.
To trzeba to doprecyzować. Bo w Glogowie wyspa ma aż 5ha i to jest największe rondo w Polsce.
https://www.google.com/maps/place/Playacar+Mayan+Ruinas/@20.6231002,-87.0785661,3758m/data=!3m1!1e3!4m6!3m5!1s0x8f4e4340633bb6a3:0xa541d7a4187b1d03!8m2!3d20.6187166!4d-87.0783333!16s%2Fg%2F1thk9t71?entry=ttu
Czyli nie największe rondo w Polsce tylko rondo z największą ilością zjazdóów
Proszę sprostować artykuł, ,,największe,, sugeruje powierzchnię, a nie liczbę zjazdów i dojazdów