norwegian

Lecimy Norwegian’em – komfort, wyposażenie, obsługa

Właśnie oboje z Kamilem jesteśmy na wysokości 10 979 metrów i lecimy z prędkością 770 kilometrów na godzinę. Tak, tak, tym razem piszę do Was z pokładu samolotu linii Norwegian, za pośrednictwem której dolecimy na Teneryfę (numer lotu: DY5343) Postanowiliśmy sprawdzić opcję z postu TOP10 blisko i ciepło w Polską zimę (cz. 1.). Zacznijmy od samego lotu i komfortu podróży oraz obsługi.

Pasażer WCHC i ja

Na lotnisku im Fryderyka Chopina w Warszawie zjawiliśmy się jak zwykle na dwie godziny przed odlotem, odstawiwszy uprzednio nasze volvo v70 na długoterminowy parking (P4) przy lotnisku. Przy odprawie okazało się, że nasz podręczny bagaż (w Norwiegian’ie – 10 kg na osobę) możemy bezpłatnie nadać jako rejestrowany, bo samolot jest pełny. Ucieszyło nas to i obie walizki pojechały do samolotu. Następnie odebraliśmy karty pokładowe i powiedzieliśmy, że go gate’u dotrzemy sami. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się również, że samolot niestety nie będzie podstawiony do rękawa. Z ambu lift (samochodu do przewożenia osób niepełnosprawnych) już korzystaliśmy, więc nie wywołało to we mnie przerażenia. Przeszliśmy przez kontrolę i o wyznaczonej godzinie stawiliśmy się przy gate numer 31, gdzie czekała już na nas asysta. W towarzystwie dwóch miłych panów podróżowaliśmy po płycie lotniska w ambu lift prowadzonym przez kierowcę niemalże rajdowego. Niestety okazało się, że na pokład samolotu nie dostaniemy się tak szybko, bo tankuje paliwo, a nie wolno osoby niepełnosprawnej transportować na pokład w czasie tankowania. Osoby pełnosprawne mogą się jednakże na ten pokład dostać (pod opieką straży), więc czekało nas wsiadanie przy pełnym samolocie, czego nie lubię.

Ambu Lift

Po chwili panowie z asysty przesadzili Kamila (mojego pasażera WCHC :)) na wózek taki, jak na zdjęciu powyżej i ruszyliśmy do samolotu, gdzie bez przeszkód dostaliśmy się na miejsca i mogliśmy rozpocząć podróż. A jak się leci Norwegianem?

Samolot, komfort, obsługa

Samolot, którym lecieliśmy to Boeing 737-800, którego wnętrze nie jest zbyt przestronne, ale da się wytrzymać. W środku siedzenia rozlokowane są po prawej i lewej stronie po trzy, z przejściem pośrodku.

Norwegian miejsce

Jeżeli chodzi o fotele, to są bardzo wygodne i absolutnie nie ma na co narzekać. Czego mogłoby być więcej? Miejsca na nogi, szczególnie dla tak wysokich osób jak Kamil. Zresztą zobaczcie sami na zdjęciach, ile każde z nas miało miejsca na nogi, a siedzimy obok siebie.

Szerokosc Norwegian
Fotel Norwegian

Humory nam jednakże dopisują, ale jakże miałyby nie dopisywać kiedy za oknem widać błękit.

Widok z samolotu Norwegian

Obsługa natomiast jest naprawdę dobra. Już na samym początku, steward poinformował mnie, że mamy poczekać na lotnisku na Teneryfie, aż wszyscy pasażerowie opuszczą samolot i upewnił mnie, że asysta będzie czekać. Następnie poinstruował, że jeżeli tylko coś będzie potrzebne, mam go zawiadomić przyciskiem. Z taką ekipą mogę latać wszędzie.

image

Właśnie wypiliśmy po lampce wina (jakieś 5 euro za 187 ml) w powietrzu. Jak się spiszą podczas wysiadania? Napiszę wkrótce.

wino w Norwegian
Menu Norwegian

Zapraszamy na nasze grupy

Samochodem do Chorwacji
Samochodem do Chorwacji
Podróże niepełnosprawnych
Niepełnosprawni podróżują
Urlop w Chorwacji
Urlop w Chorwacji
Toskania grupa
Toskania
Singapur grupa
Singapur
Wszystkie treści masz od nas za darmo! Możesz się nam odwdzięczyć wirtualną kawą.

Podobne wpisy

4 Komentarzy

  1. Wasz uśmiech jest „zaraźliwy” patrząc na wasze roześmiane buzie – od razu serce promienieje radością, nie wspominając o informacji wyczerpującej na temat lotu itp. wprost nęcące by wybrać się w taką podróż. Dobrej rozrywki i wypoczynku w słonecznej kąpieli. Pozdrawiam…

  2. Hej,

    Bardzo fajny blog. Masz od nas jeden punkcik w konkursie Blog Roku:)
    Zapraszamy również do subskrybowania naszego bloga w celu pozostania stale w kontakcie!

    Pozdrawiamy,
    Republika Podróży

    1. Wielkie dzięki! Głos w drugą stronę poszedł 🙂
      Czytamy Was, czytamy 🙂

      Pozdrawiam,
      Kamil

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgodnie z RODO musisz się zgodzić na dodanie komentarza i przesłanie wpisanych danych
Ten formularz gromadzi Twoje imię, adres e-mail, adres strony www i treść, dzięki czemu komentarze mogą funkcjonować na tej stronie. Aby uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszą polityką prywatności, gdzie uzyskasz więcej informacji o tym, gdzie, jak i dlaczego przechowujemy Twoje dane.
Nie wykorzystujemy danych wpisywanych podczas komentowania do celów marketingowych (np. wysyłka newslettera).